w sumie nie pamietam jak sie zaczelo, ale wciagnal mnie serial na maxa ! chociaz nie przepadalam za "superludzmi" ;)
swietny ! i szkoda ze bez zakonczenia !
a heros- zdecydowanie Claire Bennet ! Ideal kobiety haha niezniszczalna :)
a ja przepadam za "superludźmi" i Kler (xD) to jest na ost miejscu ;P sylar przecież jej czaszkę otworzył i jakoś nie była niezniszczalna ;)
najmocniejszy moim zdaniem jest:sylar i Maya ;p
Właśnie jestesm w połowie trzeciego sezonu i jak dla mnie najsilniejszy jest lalkarz (chyba ma na imie Doyle).Maya zabija wszystkich wokoło i nie potrafi skupić się na jednej osobie.
Zgadzam się. Od momentu, gdy odebrał Peterowi moce, nie miał sobie równych. Dopiero Azjata i Sylar zdołali go (wiemy co). Był najbardziej świadomy swoich mocy - i co najważniejsze - swoich granic. Osobiście bardzo rozczarował mnie los tej postaci - liczyłem na o Wiele Więcej.
Haitańczyk nie... ledwo blokował moce Petera. Nie pamiętam "właściciela", ale perswazja była bardzo fajna - jedyna moc, którą chciałbym posiadać :)
Najpotężniejszy na tę chwilę jest Sylar, ale jak Peter go dotknie to będzie ich dwóch. Hiro wbrew pozorom też jest dobry - jeszcze nikt go w walce nie pokonał, sylar też nie dał mu rady
Sylar,Arthur,Peter,Maya,Haitańczyk,Hiro Nakamura,Candice
To są chyba najsilniejsi herosi.