Peter Petrelli – W pierwszym sezonie był jedną z fajniejszch postaci ale dalej tak jak większość postaci zepsuli go. Lubiłem Future Peter. Najbliżej mu do niego było w 4 sezonie. W pierwszym był zagubiony. W drugim dał się wykiwać Adamowi. W trzecim chciał zabić tatusia. W czwartym został tym medykiem. Czasami mni denerwował. Gdybym ja miał taką moc to chciałbym wszystkie moce zgromdzić. Ocenima tą postać na 5 w skali do 10.

Claire Bennet – Z takiej fajnej dziewczyny zrobili nażekającą na wszystko lalunie. W pierwszym sezonie ją lubiłem. Ale później… masakra. Z postaci, która ciekawiła stała się postacią wręcz odpychającą. Gdybymja miał taką moc to bym nie marudził – ‘’ Ojejciu nie czuje bólu jakie to straszne’’. Ocena głównie za pierwszy sezon daje jej 5.

Hiro Nakamura – To takie duże dziecko. Kiedy Arthur wyssał mu pamięć i myślał że jest 10 latkiem to zachwywał się można by powiedzieć tak jak normalnie. Czasem był słodki a czasem denerwujący. To on daje chumor Heroes. Razem z Ando tworzom świetny duet. Gdybym miał tą moce to robiłbym różne świtne rzyczy – chyba najlepsza moc ze wszystkich. Oceniam go ( a nie jego moc ) na mocną 9!

Noah Bennet – Napoczątku był najbardziej tajemniczą postacią serialu ale później stracił to coś co do niego przyciągało.Wkurzało mnie gdy ciągle powtarzał te same kwestie ( chyba już ktoś to kiedyś mówił ). Ogólnie jest fajną postacią. Daję mu naciągną 8.

Nathan Petrelli – Na początku był takim typowym kłamliwym politykiem. Zawsze za nim nie przepadałem. Ale szczególnie mnie do siebie zniechęcił kiedy łapał ludzi ze zdolnościami. Dobrze, że zginął. W czwartym sezonie fajne było to połączenie z Sylarem. Gdybym miał taką moc to zwiedził bym cały świat bez kupywania biletu na samolot. Postaci daję 4, za poświęcenie na końcu 1 serii.

Mohinder Suresh – Nasz doktorek Jackil i Mr. Hyde. Czasmi nudnawy. Szkoda, że w 4 serii jest go mniej. W drugiej części dostał minus za to zamykaniew kokonach – WTF przeciż on nie SPIDER-MAN. Tak tak wiem, że wstrzyknął sobie to…eee…serum. Jego ocena to 7 (może 8).

Nikki / Jessica Sanders – W pierwszej części miała ciekawe to rozdwojenie jaźni. Milutka i kochana Nikki vs przebiegła i straszna Jessica. Zdecydowanie ciekawsza była Jessica. Ali Larter naprawde świtnie zagrała te dwie osobowości. Szkoda, że Nikki zginęła ale scenarzyści chyba nie mieli pomysłu. Gdybym miał rozszczepienie osobowości to bym się leczył. Razem obydwie i za grę aktorską Ali mają ode mnie ( dramatyczna muzyczka ) 8!

Micah Sanders – Z małego dziecka stał się buntownikiem. Szczerze mówiąc to niedomyślałem się że to on nim jest. Bez większego przeciągania daje 6.

D.L. Hawkins – Mało go było ale dobra nie ważne. Nie wiem co o nim napisać. No chciał bronić syna i chwała mu za to. Później mogli żyć jak rodzina. Szkoda, że zastrzelił go taki zwykł złodziej, menel. Nie wiem jak mogli go zamkonąć skoro i tak mógł przejść przez wszystko no chyba że poznał swoje zdolności w więzieniu. Czasami mnie wnerwiał ale ogólnie był spoko. Gdybym miał taką moc to by mnie nigdzi nie zamkneli. Jego ocena to 7 (czasami nudził).

Matt Parkman –Jest zarozumiały i przemądrzały i to mnie czasami wnerwiało. Ciekawe czemu rozwiódł się z żonom. Chyba przez te zdrady czy coś takiego bo już nie pamiętam. Raz był z Janice raz z Daphne i znowu z Janice. Mógłby troche zchudnąć ale… no dobra nie czepiam się już ok. To chyba jedna z najlepszych/przydatnych mocy. No to jedziemy z tym koksem – 7.

Isaac Mendez – Był całkiem słodki ( zwłaszcza z wykrojonym mózgiem xD ). To tak ćpun malujący przyszłość. Gość najbardziej ( oczywiście nie licząc Hiro ) chciał zostać Herosem i uratować Nowy Jork ale najgorzej mu to wychodziło – zabił Simone. Szkoda, że było go tak mało. Jego śmierć przypominała mi ukrzyżownie bo te pędzle wbite w ręce itd. PYTANIE – Czy tylko mi na haju przypominał Mikołaja Kopernika ? Jego ocenka to 8.

Ando Masahasi – Taki przydupas Hiro. Dobry z niego przyjaciel. Sympatyczna postać. Razem z Hiro tworzą taki duet że nie ma co. Wolałem go bez mocy a wy ? Był w małym gronie posatci, które nigdy mnie nie nudziły i nie denerwowały. Ocenka to bardzo mocna 8.

Gabriel Gray / Sylar – I wreszcie jest najlepsza postać w serialu. Nasz kochany psychol. W pierwszym sezoni był najlepszy. W drugim było go trochę mało ale i tak był świetny. W trzecim podobała mi się ta zmina na dobrego a później znowy zły. W czwartej serii troszeczkę stracił smaczek ale i tak go bardzo lubiłem. Nie będę przeciągał – 2 żart 10!!!!!!!!!

Elle Bishop – Moja ulubiona żeńska bohaterka. Szkoda, że Sylar ją zabił. Taka wredna suka. Brakuje mi jej troche. Nadal pamiętam jak na słowa Mohindera, że uratowała ich mówi ‘’cool’’. Fajne te błyskawice. Daje jej 8 bo było jej trochę mało.

Adam Monroe / Takezo Kensei – Ach Adaś. Teraz są same postacie, które lubię. Nieśmiertelny a jednak można go zabić. Świetne było to z tą trumną. Nie myślałem, że tak szybko go uwolnią. Jako Takezo Kensei był fajny ale dopiero jako Adam cechy charakteru, które polubiłem. A poza tym wylorował Petera. Przynajmniej nie marudzi tak jak Claire, że nie czuje bólu. Jego ocenka to 8,5.

Monica Dawson – Monica było jej mało szkoda że niektóre wątki tak głupio porzucono i ona jest jednym z przykładów. Czasem mnie wkurzała ale ogólnie mogł bym popatrzeć na nią jeszcze trochę. Ocena to 6,5 może gdyby było jej więcej to i ocena była by wyższa.

Maya Herrera – Ładna latynoska. Denerwowała mnie tym, że co chwile urzalała się nad sobą a to że brat za nią lata to jej nie obchodzi. Później jeszcze kazała mu wracać bo ona chce jechać z Sylarem a nie z nim. Jej ocena to 6,5 bo nie mogłem się zdecydować.

Alejandro Herrera –Braciak panny Mayi, który strasznie nudził. Cały czas mówil jej że będzie dobrze, że muszą iść naprzód i tak ciągle. Dobrze, że go w końcu Sylar to zakończył.

Angela Petrelli – Jest straszna. Lepiej nie mieć matki niż mieć taką. Czy ona coś zrobiła dla swich dzieci. A oni ciągle jej wybaczają. Nie lubię całej rodziny Petrellich. Kłamliwa jędza,która myśli tylko o sobie. Czemu połączyła Nathana z Sylarem nie dla niego bo on wolałby zginąć niż mieć w głowie Sylara. Tak jak powiedziała dla siebie. Wiem, że w serialch muszą też być takie postacie ale ona strasznie wkurza. Moja ocena to 3.Może wy dacie więcej ale ja tyle mam do powiedzenia.

Arthur Petrelli – Nienawidze gościa !!!!!! jeszcze gorszy niż matka. Wyssał moce Peterowi, chciał zabić Natahna, wymazywał im co chwila pamięć, okłamał Syalra i zabił Adama! Dobrze że go zabili. Był chyba najsilniejszym Herosem. Wydaje mu się że jest taki chojrak ale nie Sylar zrobił to co do niego należało. Ocena 1.

Tracy Strauss – To nie to samo. Ali fajnie ją zagrała ale no cóż. Wkurza mni bo nadal myśle o Nikki i Jessce. Te postacie biją Tracy na głowę. Jest jakaś taka nijaka. Ale tak już jest i tyle. Fajnie się rozsypywała na kawałki. Taką mocą by sobie można drinki schładzać i lodówki nie potrzeba. Daję jej 7 bo zawsz jak na nią patrze to widze Nikk i Jess a one były lepsze i może dlatego słabsza ocena.

Samuel Sullivan – Wkurzał mnie. Nich sobie weźmie tych swoich cyrkowców i jadą w trase, na kowno czy gdzie tam chcą tylko nich spadają z serialu. Gość zawsze będzie mi się kojarzyć z Preison Break. Bez niepotrzebnego rozpisywania się dają mu 6,5.

Robert ‘’ Bob ‘’ Bishop – Jeden z główno dowodzących taki Darth Vader Firmy xD. Robert (bo BOB kojarzy mi się sami wiecie z czym) był ojcem Ellei poza tym to nic ciekawego o nim powiedzieć nie mogę. Sylar go zbił i kaput nie ma gościa to tyle o nim. Ocena to 4.

Daphen Millbrook – WYŚCIGÓWECZKA! Bardzo ładna dziewczyna, która na początku była zła a potem dobra. Szkoda że zginęła bo podobali mi się razemz Mattem. Była trochę zagubiona. Przydała by mi się jej moc bo jestem spuźnialski przynajmniej ta wada by mi się rozwiązała. Daję jej 8.

Emile Danko – Ach ten typ. Dobrze, że ten cały Edgar pociął go tymi nożami. Zły gość, zły, bardzo zły. Nie lubiłem debila. Próbował wszystkich pozabijać i wyłapać. 3 na więcej nie zasługuje.

Charlotte ‘’Charlie’’ Andrews – Czy tylko dla mnie wygląda jakby brała marichuane (ten śmiech i w ogóle). Dziewczyna Hiro. Dobrze że ją uratował. Była taka miła i dziwna. Powiem tyle bo już za dużo o innych. Ta ocena to 8.

Claude Rains – Wygląda jak menel. Gdybym ja był niewidzialny to bym coś zrbił żeby być bogatszym a nie dokarmiał gołębie. Większość ludzi to by wtedy kradła. Wszystko jak lesci- gazety z kiosku, gumy z kisku, babę z kiosku albo coś cęnego. Dam 7,5 bo były gorsze postacie.

Haitańczyk – Bardzo tajemniczy postać. Wiadomo że pochodzi z Haiti. Jest jednym z najlepszych Heroes. W końcu wszyscy przy nim wysiadają. Manipulowanie myślami jest ciekawe. Ocena to chyba 9!

Edgar – Można by rzec Edgar Nożycoręki. Fajne były te jego miecze. Ogólnie postać ciekawa. Dostał plus za pocięcie Danko. Na początku myślałem, że będę go nie lubić ale potem się do niego przekonałem.Ocenka to 8,5.

Eric Doyle – Fajna moc. Postać ciekawa. Wstarciu z Syalrem prawie się zlał w te swoje wielkiem porty. Lubie kiedy do Claire mówi Barbie. Lalkarz – nie brzmi strasznie. Mógłby mieć jakieć straszny pseudonim. Ocena 8.

Maury Parkman - Kiedy Molly mówiła o STRASZNYM męźczyźnie to myślałem że to nie będzi bojący się wszystkiego stary grubas. Miał taką moc a dał sobą pomiatać i zbić Petrelliemu, Ocena postaci 6.

Mr.Muggles – Jest świetny. Aktor Lestat świtnie go grał xD. Ale tak na serio to lubie tego małego psiaczka.